Jak wybrać najlepszą wędzarnię?

Smak własnoręcznie, od podstaw przyrządzonych produktów jest nieporównywalnie lepszy od tych sklepowych. Dobrej jakości mięsa, sery, wędliny są drogie, a i tak nie możemy być pewni ich składu i ilości zawartych konserwantów. Polacy, co widać w ciągu ostatnich lat, chcą być zdrowsi i faktycznie zwracają uwagę na to, co kupują. A może zacząć po prostu od przyrządzania własnych smakołyków? Ostrzegamy – kupienie wędzarni ogrodowej i rozpoczęcie przygody z wędzeniem – uzależnia.

Co to jest wędzarnia?

Smak wędzonego jedzenia jest bardzo intensywny – dzięki wędzeniu możemy poczuć prawdziwy smak i aromat produktów przyrządzonych właśnie tym sposobem. Szanse na to, aby wyczuć te specyficzne nuty w wędzonym pożywieniu z marketu, są niestety znikome. Tym bardziej że wiele z nich w rzeczywistości wędzonych nie jest, a smak jest nadawany sztucznie, przez chemiczne substancje.

Wędzarnia jest nieskomplikowanym w konstrukcji urządzeniem, składającym się z paleniska, komory oraz łączącego je kanału. Rozpalenie drewna i ulatniający się dym, przygotowują wędlinę, mięso, rybę czy ser właściwie samodzielnie – my musimy zadbać tylko (i aż) o odpowiednią wentylację i temperaturę. Mięsa wcześniej można również zamarynować, abyśmy mogli, oprócz charakterystycznego dymnego posmaku, wyczuć również smaczną marynatę, przyrządzoną wedle naszego gustu.

Jak zrobić samemu wędzarnię?

Zbudowanie własnej wędzarni nie jest trudne pod względem konstrukcyjnym, bo mamy tu niewiele elementów. Podstawową kwestią jest to, czy chcemy wędzić na zimno, czy na gorąco – pierwszy sposób jest dłuższy, ale produkt ma bardziej intensywny smak i może być dłużej przechowywany. Drugi sposób jest natomiast szybszy i przysmaki są gotowe do spożycia w ciągu 1–2 godzin, lecz przechowywać je można najwyżej parę dni. Wędzenie na zimno jest możliwe po stworzeniu kanału dymnego na ponad metr długości. Musimy zbudować więc palenisko, a następnie kanał o odpowiedniej długości doprowadzający dym do komory, w której na haczykach znajdują się surowe produkty.

Jeśli chodzi o „samoróbki”, to najpowszechniejsze są metalowe i drewniane komory oraz paleniska. Kanał możemy obudować cegłą lub drewnem i umieścić rurę doprowadzającą dym w ziemi. Zaopatrzyć należy się także w termometr, który pozwoli na kontrolę temperatury. Własnoręczne zbudowanie wędzarni wymaga głębszego zbadania tematu. Bo o ile pod kątem budowania konstrukcji wydaje się nieskomplikowane, to jednak trzeba mieć podstawową wiedzę na temat wędzenia oraz wprawę, aby to miało sens i sprawiało radość. Z tego względu na początek polecamy zakup gotowej wędzarni ogrodowej, która jest łatwiejsza w utrzymaniu i zachowaniu czystości. Dopiero po opanowaniu podstaw, gdy też będziemy mieć pogląd na to, czy jest to zajęcie, które nas interesuje, możemy rozpocząć planowanie stworzenia własnej wędzarni.

Jaką wędzarnię ogrodową kupić?

W naszym asortymencie znaleźć można gazową wędzarnię ogrodową z solidnej blachy, posiadającą cztery ruszty, a więc jednorazowo możliwe jest przyrządzenie sporej ilości wyrobów. Oferujemy również model wielofunkcyjny, który oprócz wędzenia przystosowany jest do grillowania i gotowanie na parze – jest to dobre rozwiązanie dla osób, które chcą się przekonać czy wędzenie je wciągnie.

Oczywiście początki mogą być trudne, ale nie warto się zniechęcać po pierwszych próbach, bo dla osób lubiących wędzonki, swojskie wyroby będą znakomitym urozmaiceniem codziennej diety. Wędzarnie ogrodowe mają termometry, których nie trzeba wybierać na własną rękę oraz szyby w drzwiczkach, umożliwiające podglądanie na bieżąco, jak zachodzi proces wędzenia. Przy samodzielnie tworzonej wędzarni jest to trudniejsza do wykonania opcja. O ile komorę możemy zrobić z pojemnika blaszanego, znalezionego gdzieś w zakamarkach piwnicy lub garażu, to trudno trafić na taki z szybą.

Najważniejsze jednak jest dobranie odpowiedniego drewna (z drzewa liściastego, nie iglastego) oraz dobrej jakości mięsa, ze sprawdzonego źródła. Rodzaj drewna wpływa na smak wędzonki, dlatego metodą prób i błędów trzeba znaleźć to idealne, czy to z jabłoni, wiśni, dębu albo hikory. Z kolei dobrej jakości mięso lub ser, same w sobie sprawiają, że potrawa zyskuje dodatkowych walorów smakowych. Przyzwyczajenie do marketowej bylejakości na dłuższą metę nam nie służy, również pod kątem zdrowia.

Spożywanie pokarmów robionych od podstaw jest satysfakcjonujące, a wyroby są o wiele smaczniejsze. Ogrodowa wędzarnia nie zajmuje dużo miejsca i pozwala na zrobienie zapasów jedzenia pozbawionego konserwantów. Warto sprawdzić, czy jest to opcja dla nas oraz poznać sekrety tej w gruncie rzeczy prostej techniki przyrządzania mięsa, ryb i serów.