Darmowa dostawa od 250 zł
Dostawa w 24h
Dotacje
Odroczone płatności
4,9/5 na Opineo
Idealny zielony dywan przed domem to nie tylko regularne strzyżenie i podlewanie. Konieczne jest też dbanie o strukturę samej gleby, aby układ korzeniowy trawy mógł rozwijać się bez przeszkód – bez tego roślina nigdy nie osiągnie maksimum swoich możliwości. Właśnie dlatego aeracja trawnika jest tak ważna. Zapobiega ona zaleganiu wody i rozwojowi grzybów oraz pozwala na pełen dostęp do składników odżywczych, przy okazji spulchniając glebę. Choć nie trzeba jej robić często, to zaniedbanie tej czynności może skończyć się rozczarowaniem, szczególnie w przypadku wiosennej regeneracji. W tym krótkim poradniku podpowiemy, jak wykonać aerację trawnika i uniknąć popularnych błędów. Zapraszamy do lektury!
Aeracja to stosunkowo prosty proces nakłuwania gleby. Robienie tego ręcznie byłoby jednak tyleż heroiczne, co frustrujące. Na rynku nie brak narzędzi w szerokim przedziale cenowym – od nakładek z kolcami na buty po spalinowe urządzenia, które pozwolą na szybką i równą pracę nawet przy dużych powierzchniach.
Decyzja o tym, jaki aerator wybrać, zależy od indywidualnych potrzeb, np. wielkości trawnika czy dostępu do źródła zasilania. Przy odrobinie kreatywności i zdolności technicznych można też aerator zrobić samodzielnie. Alternatywą lub wsparciem dla mechanicznego spulchniania gleby może być również zastosowanie specjalnego preparatu.
Niezależnie od tego, co wybierzesz, najważniejsze jest, aby trawnik był odpowiednio przygotowany. Przede wszystkim powinien być oczyszczony i skoszony. Długość 3-4 cm jest optymalna. To jednak nie wszystko. Wiele osób zapomina o podlaniu trawnika, w związku z czym ziemia kruszy się i obsuwa, przez co łatwo można uszkodzić korzenie. Należy więc zaaplikować wodę, byle nie za dużo, bo aeracja bagna też nie będzie skuteczna – poczekaj kilka godzin, aż wierzchnia warstwa zaabsorbuje płyn. Trawnik powinien być wilgotny, ale nie mokry. Jeśli ostatnio padały intensywne deszcze i czujesz, że grunt jest grząski, wstrzymaj się kilka dni, ale utrzymuj czujność.
Pamiętaj też, że nakłuwanie gleby najlepiej przeprowadzać maksymalnie dwa razy do roku. Sprawdź, kiedy robimy aerację trawnika, aby być przygotowanym na tę pracę w odpowiednim momencie.
Sama czynność jest raczej trywialna, choć przy dużych powierzchniach może zająć nieco czasu. Wykonuj otwory w regularnych odstępach (zazwyczaj dba o to sam aerator) wzdłuż krawędzi trawnika. Gdy dojdziesz do końca, posuwaj się prostopadle do poprzedniego toru aż do końca terenu. Następnie zawróć i kontynuuj aerację równolegle do utworzonego pasa, stopniowo pokrywając całą powierzchnię równomierną siecią zagłębień. Po skończonej pracy warto przeprowadzić piaskowanie i obficie podlać całość. Efekt można wzmocnić nawożeniem.
Eksploatacja trawnika, a także jego wiek wpływają na to, w jaki sposób powinna być przeprowadzona aeracja. Jak głęboko trzeba się wkłuwać? W przypadku młodych trawników (2-3 lata) i tych o przeznaczeniu czysto ozdobnym to najczęściej około 3-5 cm (tzw. aeracja powierzchniowa). Aerację wgłębną, czyli na około 8-10 cm wykonuje się zazwyczaj przy starszych, bardziej stabilnych trawnikach użytkowych. Generalnie głębsze nakłucia stosuje się przy terenach podatnych na większe obciążenie, na przykład boiskach sportowych, miejscach, w których dużo się chodzi lub przemieszcza pojazdem, a także tam, gdzie często bawią się dzieci. Typowa gęstość nakłuć to 120 otworów na metr kwadratowy przy glebach lekkich i 200 przy ciężkich. Gęstszą sieć polecamy także w przypadku nasadzania lub nawożenia.
Jak widać, zagadnienie nie jest przesadnie skomplikowane, wystarczy tylko stosować się do podstawowych zasad i wykazać konsekwencją – aeracja działa tylko wtedy, jeśli wykona się ją dokładnie. Pozwól trawie żyć pełnią życia i cieszyć Twoje oczy! A jak często to robić? To już temat na osobny artykuł!