Test lutownicy akumulatorowej Ryobi ONE+ R18SOI-0

Kiedy do oferty Ryobi ONE+ dołączyła akumulatorowa lutownica, bardzo chcieliśmy ją przetestować. Okazja przytrafiła się podczas wykonywania jednego z naszych projektów DIY.

Lutownica Ryobi R18SOI to urządzenie zasilane za pomocą 18-voltowego akumulatora z serii ONE+. Producent zakłada, że w pełni naładowany akumulator 5.0Ah pozwala pracować urządzeniem przez 230 minut. Sprawdziliśmy to mając do dyspozycji akumulator o połowę mniejszy, który pozwolił nam pracować ponad 2h, bez dłuższych przerw w pracy.

Urządzenie zasadniczo składa się z dwóch elementów połączonych przewodem. Pierwszym elementem jest część robocza lutownicy z ergonomiczną rękojeścią i praktycznym kołnierzem zapobiegającym przesuwaniu się palców w kierunku rozgrzanych elementów.

Sama lutownica jest lekka i poręczna, dzięki czemu wygodnie się nią manewruje. Drugi z elementów wyposażony jest w spiralny uchwyt na część roboczą, w którym lutownica bezpiecznie może się nagrzewać i stygnąć.

Element ten też jest mocowany do akumulatora, dzięki któremu całość stoi stabilnie podczas pracy. Sam przewód łączący oba elementy ma długość 83cm i jest bardzo elastyczny, dzięki czemu nie przeszkadza podczas manewrowania częścią roboczą i daje dużą swobodę pracy. Urządzenie dostarczane jest w zestawie z drutem lutowniczym oraz z dwoma grotami lutowniczymi - szpikulcem i dłutem. 

Lutownica Ryobi R18SOI nagrzewa się bardzo szybko. W zaledwie 50 sekund narzędzie jest gotowe do pracy. Jednak o ile szybko się nagrzewa, tak czas stygnięcia jest o wiele dłuższy (nawet do kilkunastu minut), o czym należy pamiętać podczas ewentualnej wymiany grotów lutowniczych. Na szczęście urządzenie zostało wyposażone w diodę LED, która informuje o rozgrzewaniu grotu, osiągnięciu temperatury roboczej oraz o jego stygnięciu. Grot lutowniczy rozgrzewa się do temperatury 480st. +/-30st, co pozwala bez problemu topić stopy lutownicze, czy wypalać różne wzory w drewnie. 

Śmiało możemy pokusić się o stwierdzenie, że lutownica akumulatorowa Ryobi niewiele odbiega od tradycyjnych lutownic transformatorowych ponież wykonamy nią większość prac lutowniczych. Jedynym ograniczeniem będzie dla nas tylko czas pracy, który uzależniony jest od pojemności akumulatora. Dla nas jednak największym atutem jest fakt, że jest to kolejne użytkowe narzędzie systemu Ryobi ONE+.